19.04.2024.
Menu
 

Jestes na: Strona główna arrow Porady arrow Pomiar




Pomiar

Pomiar okien - rzecz istotna


Na czym polega istota złego pomiaru?

Pęknięte skrzydło na zgrzewie, jedna z możliwych przyczyn to zbyt ciasno osadzone okno. Większość problemów związanych z oknami ma swoje źródło właśnie w błędnym określeniu wymiarów okien i co za tym idzie w nieprawidłowym wbudowaniu okien w otwór. Jest to podstawowa "prawdziwa" przyczyna reklamacji, chociaż zewnętrzne objawy są inne.

Producenci rzadko przyznają się do błędu w wymiarach, oznacza to bowiem znaczne koszty (nowe okno, koszty transportu, koszty demontażu i montażu). Łatwiej okno tymczasowo wyregulować i czekać, aż się skończy gwarancja.

Oprócz kwestii estetycznych, architektonicznych i mniejszej ilości światła (w oknach za małych) wpadającej do mieszkania, okno źle zmierzone po prostu źle funkcjonuje, szybciej się zużywa i jest bardziej podatne na działanie warunków atmosferycznych (gorsza izolacja).

Co się dzieje, gdy okno jest za duże?

Jeżeli okno jest za duże i zostało wstawione do otworu bez luzu dylatacyjnego, czyli na wcisk, to, zwłaszcza w okresie letnim, nagrzane skrzydła (dotyczy pvc, które rozszerza się pod wpływem temperatury) będą zakleszczać się w ramie i trudno je będzie otworzyć. W skrajnym przypadku rama może nawet pęknąć na zgrzewie.

Aby właściwie zainstalować parapety musi być odpowiednio dużo miejsca pod oknem. Najczęściej w stosuje się tam dodatkowy profil tzw. parapetowy (lub montażowy). Jeżeli okno jest za wysokie, to często monterzy zakrywają parapetem zewnętrznym otwory odwodnieniowe i woda zamiast na zewnątrz cieknie w mur. Często jest też wtedy problem z montażem parapetu. Zamiast pod oknem instaluje się go do boku ramy okna.

Niedopuszczalne jest również, aby w celu osadzenia zbyt dużego okna konieczne było rozkucie ościeży. Nadproże nad oknem (najczęściej betonowe) musi mieć silne i szerokie oparcie na ścianach obok okna.

Co się dzieje, gdy okno jest za małe?
Za duża ilość piany montażowej może zniszczyć okno. Jeżeli okno jest za małe, a nadmiar luzu wypełniono pianą, efekt jest podobny. Okno się źle lub w ogóle nie otwiera. Wynika to z faktu, że pianka ma dużą siłę rozprężania i przy grubej warstwie może nawet wypchnąć ramę (lub uszkodzić, jeżeli jest mocno przymocowane do muru).

Skąd bierze się trudność w prawidłowym pomiarze okien?

Częste błędy w prawidłowym wymiarowaniu okien wynikają z następujących przyczyn:

1. Brak wiedzy o podstawowych zasadach pomiaru i lekkomyślność - jeżeli nie wiemy ile ma wynosić luz między ramą, a murem to nigdy dobrze nie zmierzymy. Wiele osób też uważa, że parę centymetrów różnicy dla okien nie gra roli (wyrówna się tynkiem), jest to duży błąd.

2. Brak staranności - taśma do pomiaru w czasie mierzenia musi napięta a nie luźna, fachowcy radzą też każdy pomiar wykonać dwa razy i starannie go zapisać robiąc też rysunek okna - często popełnia się błąd nie zaznaczając, co jest wysokością, a co szerokością okna oraz popełnia się tzw. czeskie błędy (np. 0 zamiast 6 ).

3. Zbyt duże zaufanie do murarzy - zdarzają się wypadki, że do nowego domu zamawiane są okna tylko na podstawie "zestawienia stolarki z projektu", jest to niedopuszczalne, bardzo rzadko otwory są wykonane przez murarzy dokładnie tak jak w projekcie, a nawet 1 cm odgrywa tutaj rolę. Otwory rzadko też mają równe piony i poziomy, dlatego przed zamówieniem okien zawsze należy otwór zmierzyć.

4. Mało precyzyjne narzędzia do pomiaru - jeżeli zamiast taśmy używamy linijki to nic dziwnego, że "gubimy" parę centymetrów.

5. Niechęć do odkuwania tynku przy wymianie okien - przy wymianie okien dochodzi dodatkowa trudność - nie wiemy jak głęboko stare okno jest schowane w tynk oraz jak ciasno zostało kiedyś zamontowane. Wiele osób zgaduje więc na chybił trafił i po zmierzeniu odległości od tynku do tynku dokłada parę centymetrów z każdej strony. Doświadczony okniarz rzeczywiście wie jak gruba jest rama starego okna i potrafi wykonać pomiar w miarę dokładnie. Jest to jednak zawsze ryzykowne. Jedyna poprawna metoda to wykonanie podkucia z każdego rogu, aż do gołego muru. Wtedy mamy pewność. Okno i tak jest do wymiany po co więc ryzykować.

Jeżeli już koniecznie, ktoś chce mierzyć samodzielnie okna przeznaczone do wymiany należy z każdego rogu podkuć tynk, aż do gołego muru i dopiero wtedy wykonać pomiar zgodnie z zasadami przedstawionymi w naszym serwisie.